Czarne chmury nad Kiwiorem i Moderem. “To będzie trudniejszy sezon niż poprzedni”
- by Shiloh Dynasty
- 18
Michał Probierz powiedział, że w pierwszej kolejności będą powoływani piłkarze grający w klubach – mówił między innymi Mateusz Borek.
Dziennikarz odnosił się przede wszystkim do Jakuba Modera. Pomocnik Brighton ostatni mecz w klubie zagrał w drugiej połowie maja. – Nie zgadzam się z tymi słowami. Część zawodników na jakimś etapie sezonu ma problemy z regularnymi występami, ale to nie powód, by ich skreślać – odparł sam piłkarz.
Ale Moder… nie znalazł się w tym sezonie ani razu w kadrze meczowej klubu. Jego Brighton and Hove Albion rozegrało już cztery oficjalne spotkania. Polaka zabrakło także w przedsezonowych meczach. – Mówił, że to wynikało z kontuzji.
Sytuacja jest o tyle skomplikowana, że Brighton świetnie rozpoczęło sezon. W trzech meczach ligowych “Mewy” zanotowały dwa zwycięstwa i remis i są w czubie tabeli. Świetnie grali pomocnicy, dlatego nie sądzę, żeby trener Fabian Huerzeler był skory do wprowadzania zmian, skoro projekt działa dobrze. Klub nie występuje także w europejskich pucharach, więc liczba okazji, by pokazać się na murawie, maleje. To spory problem – dodaje komentator Canal+ Sport.
Moder przeszedł do Brighton w październiku 2020 roku. W międzyczasie został wypożyczony na kilka miesięcy do Lecha Poznań. Od początku 2021 roku nieprzerwanie pozostaje jednak zawodnikiem “Mew”.
W tym czasie ani razu nie trafił do siatki w rozgrywkach ligowych. Asystował bardzo rzadko, bo tylko trzy razy, biorąc pod uwagę cały okres startów. – Trener nie zaufa Moderowi na piękne oczy. Polak musi coś zrobić, błysnąć, przekonać go do siebie. Jest środkowym pomocnikiem. Wypadałoby zacząć bronić się liczbami. Może wreszcie czas na jakiś efektowny strzał z dystansu, który wpadnie do siatki? Przecież to potrafi – sugeruje ekspert.
Reprezentant Polski zagrał 29. minut z Chorwacją i 9 ze Szkocją. – Jego wejście nic nie wniosło. Brakowało mu pewności siebie – mówił WP SportoweFakty po meczu z Wyspiarzami Dariusz Dziekanowski. – Dostał przysłowiowe ogony. Na pewno nie udowodnił, że w Brighton powinni na niego stawiać – z kolei skomentował Nahorny.
Michał Probierz powiedział, że w pierwszej kolejności będą powoływani piłkarze grający w klubach – mówił między innymi Mateusz Borek. Dziennikarz odnosił się przede wszystkim do Jakuba Modera. Pomocnik Brighton ostatni mecz w klubie zagrał w drugiej połowie maja. – Nie zgadzam się z tymi słowami. Część zawodników na jakimś etapie sezonu ma problemy z regularnymi występami,…
Michał Probierz powiedział, że w pierwszej kolejności będą powoływani piłkarze grający w klubach – mówił między innymi Mateusz Borek. Dziennikarz odnosił się przede wszystkim do Jakuba Modera. Pomocnik Brighton ostatni mecz w klubie zagrał w drugiej połowie maja. – Nie zgadzam się z tymi słowami. Część zawodników na jakimś etapie sezonu ma problemy z regularnymi występami,…