Lewandowski rozczarował w hicie. “Zagrał słabo nie bez powodu”

– Rudiger nie musiał się w tym spotkaniu napracować. Lewandowski nie miał zbyt wielu sytuacji i szybko został zmieniony. Z tym że nie mógł zrobić wiele więcej – mówi były reprezentant Polski Andrzej Juskowiak.

Kibice FC Barcelony przeżywają trudne chwile. Najpierw Katalończycy odpadli w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z Paris Saint-Germain, choć mieli Francuzów na widelcu. Przeciwko Realowi poniekąd było podobnie. Zespół Xaviego dwukrotnie prowadził na Santiago Bernabeu, ale ostatecznie nie wywiózł z Madrytu nawet punktu (gospodarze wygrali 3:2).

Kolejny bezbarwny występ w tym sezonie zanotował Robert Lewandowski. Najlepszy polski piłkarz w historii wciąż czeka na pierwszą bramkę w El Clasico, biorąc pod uwagę rozgrywki ligowe (wcześniej dwukrotnie trafiał w Superpucharze Hiszpanii, więcej -> TUTAJ). Byłemu zawodnikowi Bayernu na pewno zadania nie ułatwił fakt, że został zmieniony w 64. minucie meczu.

Robert nie rozegrał dobrego spotkania, ale nie bez powodu. Został jak na siebie szybko zastąpiony. Trzeba natomiast powiedzieć, że decyzja była słuszna. Piłkarze rezerwowi wnieśli wiele. Po strzeleniu bramki na 2:1 dla gości, wydawało się, iż to oni będą mieli więcej do powiedzenia. Real jednak też ma jakościowych piłkarzy na ławce rezerwowych. Lewandowski nie miał zbyt wielu okazji, także z powodu tego, iż Ilkay Gundogan nie był pomocnikiem, który decydował o środkowej linii FC Barcelony. Wiemy, że stać go na świetne podania. Tym razem ich zabrakło. Robert miał właściwie jedną sytuację, mógł z niej zrobić więcej, ale to nie było dla niego łatwe zadanie – zauważa Andrzej Juskowiak, były napastnik reprezentacji Polski w rozmowie z WP SportoweFakty.

Duma Katalonii w niedzielę straciła także szanse na zdobycie mistrzostwa kraju. Wprawdzie nie matematyczne, ale trudno oczekiwać, że Real roztrwoni przewagę jedenastu punktów. Do końca rozgrywek pozostało raptem sześć kolejek. – Zwycięstwo zupełnie zamyka drogę do tytułu, ale i wygrana niewiele by zmieniła. Real nadal byłby na wygranej pozycji. Osiem punktów przed tym meczem, jak na końcowy etap rozgrywek, to bardzo dużo – przyznaje były zawodnik Borussii M’gladbach.

– Rudiger nie musiał się w tym spotkaniu napracować. Lewandowski nie miał zbyt wielu sytuacji i szybko został zmieniony. Z tym że nie mógł zrobić wiele więcej – mówi były reprezentant Polski Andrzej Juskowiak. Kibice FC Barcelony przeżywają trudne chwile. Najpierw Katalończycy odpadli w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z Paris Saint-Germain, choć mieli Francuzów na widelcu. Przeciwko Realowi poniekąd było podobnie.…

– Rudiger nie musiał się w tym spotkaniu napracować. Lewandowski nie miał zbyt wielu sytuacji i szybko został zmieniony. Z tym że nie mógł zrobić wiele więcej – mówi były reprezentant Polski Andrzej Juskowiak. Kibice FC Barcelony przeżywają trudne chwile. Najpierw Katalończycy odpadli w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z Paris Saint-Germain, choć mieli Francuzów na widelcu. Przeciwko Realowi poniekąd było podobnie.…