Nie wyglądało to dobrze, ale Polacy w ostatnim zrywie ratują remis
- by Shiloh Dynasty
- 67
Jeżeli Czesław Michniewicz postawił na zasłonę dymną przed meczem o awans na mundial, to można uznać go za geniusza. Jeśli jednak spotkanie ze Szkocją jest odbiciem formy drużyny, to powinniśmy zacząć się martwić. Polacy remisują ze Szkotami 1:1.
Czesław Michniewicz namieszał w składzie, chciał oszczędzić kluczowych zawodników, nie wpuścił na boisko Roberta Lewandowskiego, by kapitan był gotowy na wtorkowy mecz barażowy o awans na mistrzostwa świata, ale i tak nie oszukał przeznaczenia.
Nie wiadomo, czy obaj gracze wyzdrowieją do wtorku, ale pewne jest, że Milik i Salamon mieliby duże szanse zagrać w meczu barażowym. Napastnik Marsylii jest w świetnej formie strzeleckiej, w tym roku zdobył 12 bramek dla francuskiego klubu. A Salamon, który wrócił do kadry po sześciu latach, bardzo solidnie prezentował się w Glasgow. Miał nawet świetną sytuację do strzelenia gola, ale po idealnej wrzutce Grzegorza Krychowiaka, uderzył głową nad poprzeczką.
Jeżeli Czesław Michniewicz postawił na zasłonę dymną przed meczem o awans na mundial, to można uznać go za geniusza. Jeśli jednak spotkanie ze Szkocją jest odbiciem formy drużyny, to powinniśmy zacząć się martwić. Polacy remisują ze Szkotami 1:1. Czesław Michniewicz namieszał w składzie, chciał oszczędzić kluczowych zawodników, nie wpuścił na boisko Roberta Lewandowskiego, by kapitan…
Jeżeli Czesław Michniewicz postawił na zasłonę dymną przed meczem o awans na mundial, to można uznać go za geniusza. Jeśli jednak spotkanie ze Szkocją jest odbiciem formy drużyny, to powinniśmy zacząć się martwić. Polacy remisują ze Szkotami 1:1. Czesław Michniewicz namieszał w składzie, chciał oszczędzić kluczowych zawodników, nie wpuścił na boisko Roberta Lewandowskiego, by kapitan…