Polak błyszczy w Bundeslidze. “Od samego początku świetnie do siebie pasują”

Jest naszym najlepszym zawodnikiem – w ten sposób Lukas Kwasniok podsumował grę Jakuba Kamińskiego po ostatnim meczu FC Koeln z HSV Hamburg (4:1). O tajemnicę sukcesu Polaka w Kolonii pytamy lokalnego eksperta – Simona Bartscha z come-on-fc.com.

W ostatnim czasie Bundesliga nie była najbardziej przyjazną ligą dla polskich piłkarzy. Tak naprawdę jedynym, który regularnie zbierał pozytywne recenzje, był Kamil Grabara. Z kolei lista zawodników, którzy odbili się od najwyższej ligi naszych zachodnich sąsiadów, systematycznie się wydłuża – Puchacz, Gumny, Białek…, a to tylko nazwiska, z których zrezygnowano po ubiegłym sezonie.

Teraz jednak ten trend może odwrócić Jakub Kamiński. Polak latem zamienił, na zasadzie wypożyczenia, VfL Wolfsburg na FC Koeln i, czego mało kto się spodziewał, znakomicie odnalazł się w nowej drużynie.

– Po ostatnich dwóch sezonach w VfL Wolfsburg oczekiwania kibiców Kolonii nie były zbyt wysokie – przyznaje w rozmowie z WP SportoweFakty Simon Bartsch, twórca portalu come-on-fc.com, poświęconego zespołowi FC Koeln.

Teraz jednak, lokalni fani, przeżywają niezwykle miłe “rozczarowanie”.

Tak zachowawcze podejście kibiców Kolonii było jednak całkowicie uzasadnione. Polak, na przestrzeni 78 występów dla Wolfsburga, zdobył zaledwie 5 bramek. W Kolonii, by wyrównać ten wyczyn, brakuje mu natomiast… już tylko jednego trafienia.

– Kuba z pewnością pokazał w swoim pierwszym sezonie z “Wilkami”, że jest piłkarzem o dużych umiejętnościach technicznych. Myślę jednak, że tak pozytywny rozwój w Koeln jest silnie powiązany z tutejszym trenerem, Lukasem Kwasniokiem. Od samego początku ta dwójka wydaje się idealnie do siebie pasować – mówi nam Bartsch.

Urodzony w Gliwicach Kwasniok, prowadzi Koeln od tego lata, kiedy to przybył do klubu po czterech latach spędzonych w SC Paderborn. 44-latek od początku mocno postawił na Kamińskiego, co zdaniem Bartscha, mogło być kluczowe dla rozwoju Polaka.

– Kuba świetnie odnajduje się w stylu gry Kwasnioka. Przede wszystkim cieszy się jego zaufaniem. Być może tego właśnie brakowało mu w Wolfsburgu. Nawet po kilku dość nierównych występach, Kwasniok nadal stawiał na 23-latka. Nie bez powodu Kamiński jest jedynym graczem z pola Koeln, który rozegrał wszystkie minuty w lidze – zauważa nasz rozmówca.

Jest naszym najlepszym zawodnikiem – w ten sposób Lukas Kwasniok podsumował grę Jakuba Kamińskiego po ostatnim meczu FC Koeln z HSV Hamburg (4:1). O tajemnicę sukcesu Polaka w Kolonii pytamy lokalnego eksperta – Simona Bartscha z come-on-fc.com. W ostatnim czasie Bundesliga nie była najbardziej przyjazną ligą dla polskich piłkarzy. Tak naprawdę jedynym, który regularnie zbierał pozytywne…

Jest naszym najlepszym zawodnikiem – w ten sposób Lukas Kwasniok podsumował grę Jakuba Kamińskiego po ostatnim meczu FC Koeln z HSV Hamburg (4:1). O tajemnicę sukcesu Polaka w Kolonii pytamy lokalnego eksperta – Simona Bartscha z come-on-fc.com. W ostatnim czasie Bundesliga nie była najbardziej przyjazną ligą dla polskich piłkarzy. Tak naprawdę jedynym, który regularnie zbierał pozytywne…