Klęska Niemców pokrzyżuje plany Polakom? Oto powód
- by Shiloh Dynasty
- 160
Zaskakująca porażka Niemców (0:2) ucieszyła niektórych polskich sympatyków. Biało-Czerwoni nie powinni mieć powodów do radości. Gdyby nasi zachodni sąsiedzi nie awansowali bezpośrednio na mundial, to graliby w barażach. A tam mogą trafić na Polaków.
We wrześniu reprezentacja Niemiec rozpoczęła rywalizację w eliminacjach do mistrzostw świata 2026 (czterozespołowe grupy właśnie w tym terminie zaczynały grę). Pierwszy mecz w wykonaniu mistrzów świata był daleki od idealnego.
Na inaugurację zespół Juliana Nagelsmanna doznał zaskakującej porażki na Słowacji (0:2). Drugie spotkanie w tej grupie ułożyło się w taki sposób, że obecnie reprezentacja Niemiec zajmuje ostatnie miejsce w tabeli.
Być może niektórych polskich fanów ucieszyła klęska naszych zachodnich sąsiadów. A powinno być odwrotnie. Wobec porażki ze Słowacją reprezentacja Niemiec nieco oddaliła się od bezpośredniego awansu na mundial 2026.
Trudno przypuszczać, by drużyna Nagelsmanna przegrała także z pozostałymi zespołami w grupie – Irlandią Północną i Luksemburgiem. Tym samym należy zakładać, że Niemcy mogą znaleźć się w barażach.
Podobnie jak Polacy. Biało-Czerwoni co prawda wyszarpali remis w Holandii (1:1), co przybliżyło ich do gry w barażach, jednak oddaliło od bezpośredniego awansu. Wobec tego istniałoby ryzyko, że w barażach doszłoby do starcia reprezentacji Polski i Niemiec.
Przy założeniu, że kadra Jana Urbana zajmie w grupie drugie miejsce i zakwalifikuje się do barażów, w interesie Polaków byłoby, żeby wszystkie potencjalnie mocniejsze reprezentacje awansowały na mundial bezpośrednio, bez konieczności gry w barażach.
Warto dodać, że w barażach trzeba wygrać dwa mecze, by cieszyć się z przepustki na mistrzostwa świata. Jak odbędzie się przydzielanie przeciwników? Wszystkie zakwalifikowane do barażów reprezentacje zostaną podzielone na cztery koszyki, według miejsc w rankingu FIFA.
W pierwszych meczach zespół z 1. koszyka zagra z zespołem z 4. koszyka, a zespół z 2. koszyka zagra z zespołem z 3. koszyka. W drugim spotkaniu zmierzą się obie zwycięskie reprezentacje.
Tym samym jeśli Polska chce mieć jak najłatwiejszą drogę w barażach (o ile się tam dostanie), najkorzystniej byłoby, gdyby takie reprezentacje jak Niemcy czy Włochy, które też borykają się z problemami, wywalczyły awans bezpośrednio.
Warto dodać, że obecnie reprezentacja Polski znalazłaby się w drugim koszyku w barażach. To oznaczałoby, że w drugim spotkaniu trafiłaby na zespół z pierwszego koszyka, czyli np. Niemcy czy Włochy.
Zaskakująca porażka Niemców (0:2) ucieszyła niektórych polskich sympatyków. Biało-Czerwoni nie powinni mieć powodów do radości. Gdyby nasi zachodni sąsiedzi nie awansowali bezpośrednio na mundial, to graliby w barażach. A tam mogą trafić na Polaków. We wrześniu reprezentacja Niemiec rozpoczęła rywalizację w eliminacjach do mistrzostw świata 2026 (czterozespołowe grupy właśnie w tym terminie zaczynały grę). Pierwszy…
Zaskakująca porażka Niemców (0:2) ucieszyła niektórych polskich sympatyków. Biało-Czerwoni nie powinni mieć powodów do radości. Gdyby nasi zachodni sąsiedzi nie awansowali bezpośrednio na mundial, to graliby w barażach. A tam mogą trafić na Polaków. We wrześniu reprezentacja Niemiec rozpoczęła rywalizację w eliminacjach do mistrzostw świata 2026 (czterozespołowe grupy właśnie w tym terminie zaczynały grę). Pierwszy…