Bilet w jedną stronę? Piątek podjął kontrowersyjną decyzję
- 91
W momencie, gdy Krzysztof Piątek wrócił do solidnej i stabilnej formy, gdy znowu mógł trafić do czołowych lig w Europie, zdecydował się na bilet w jedną stronę. Napastnik reprezentacji Polski ma zagrać w Katarze.
Transfer Krzysztofa Piątka do Al Duhail jest na ostatniej prostej. Piłkarz ma podpisać kontrakt na trzy lata – informuje Tomasz Włodarczyk z “Meczyków”. Nie doczekamy się zatem wielkiego powrotu reprezentanta Polski na “salony” europejskiej piłki.
Napastnik długo szukał swojej tożsamości po odejściu z Milanu. Pierwszy rok we Włoszech był dla niego wycieczką do innego świata. Wystarczyło pół roku, by strzelił dla Genui 19 goli. A już zimą 2018 roku trafił na San Siro. Legendarny klub zapłacił za dotąd anonimowego chłopaka z Polski 35 milionów euro.
Włoscy kibice oszaleli na jego punkcie. A tamtejsi dziennikarze odwiedzali rodzinne strony zawodnika. Byli w Niemczy, miasteczku pod Wrocławiem, w którym dorastał Piątek i kopał piłkę przed barem “pod Łabędziem”.
Przedstawiciele dziennika “La Gazzetta dello Sport” zachwycili się piłkarzem do tego stopnia, że uwierzyli w żart o “dniu Piątka”. Widząc w kalendarzu nazwę dnia tygodnia, przyjęli za pewnik, że to uhonorowanie świetnej formy naszego napastnika.
– Początek w Milanie był bardzo dobry, bo i w klubie było wszystko poukładane – opowiadał nam Krzysztof Piątek. W pół roku strzelił 9 goli w 18 meczach Serie A. – Był dyrektor sportowy, trener Gennaro Gattuso, który grał jednym systemem, też głównie dostosowanym do mnie. I to funkcjonowało – mówił zawodnik.
Był w życiowej formie. W pewnym momencie wstępne rozmowy z jego agentami podjął Real Madryt. Napastnik świetnie radził sobie także w polskiej kadrze, strzelał więcej goli od Roberta Lewandowskiego – za kadencji Jerzego Brzęczka w latach 2018-21. Wówczas trwała dyskusja w kraju, że to Piątek powinien grać kosztem “Lewego’ w pierwszym składzie kadry. Tylko on, choć na krótko, był w stanie odwrócić zainteresowanie od najlepszego snajpera w historii polskiej piłki i przez chwilę być numerem 1 w oczach kibiców.
W momencie, gdy Krzysztof Piątek wrócił do solidnej i stabilnej formy, gdy znowu mógł trafić do czołowych lig w Europie, zdecydował się na bilet w jedną stronę. Napastnik reprezentacji Polski ma zagrać w Katarze. Transfer Krzysztofa Piątka do Al Duhail jest na ostatniej prostej. Piłkarz ma podpisać kontrakt na trzy lata – informuje Tomasz Włodarczyk z…
W momencie, gdy Krzysztof Piątek wrócił do solidnej i stabilnej formy, gdy znowu mógł trafić do czołowych lig w Europie, zdecydował się na bilet w jedną stronę. Napastnik reprezentacji Polski ma zagrać w Katarze. Transfer Krzysztofa Piątka do Al Duhail jest na ostatniej prostej. Piłkarz ma podpisać kontrakt na trzy lata – informuje Tomasz Włodarczyk z…