Wydał werdykt po występie Polaków na MŚ. “Musiałem ochłonąć”

Ktoś powie, że się cofnęliśmy, ale mieliśmy gorsze i lepsze momenty. Było nas stać na walkę o miejsca 10-15 – stwierdził dla WP SportoweFakty Artur Siódmiak. Były obrotowy ocenił występ Polaków na MŚ i nawiązał do przyszłości Marcina Lijewskiego.

Dwie porażki, jeden remis i brak awansu do turnieju głównego – tak można podsumować występ reprezentacji Polski w rundzie wstępnej mistrzostw świata w piłce ręcznej. Nasi szczypiorniści mieli dobry początek, bowiem w meczu otwarcia przez dłuższy czas grali z Niemcami, wicemistrzami olimpijskimi z Paryża, jak równy z równym.

Niestety w późniejszych spotkaniach z Czechami i Szwajcarią nie potrafili nawiązać do prezentowanej wówczas postawy. To sprawiło, że Polacy rywalizację w grupie A zakończyli na ostatniej lokacie. Zamiast walki o jak najlepszy wynik pozostaje im gra o Puchar Prezydenta i w najlepszym wypadku 25. miejsce.

Plan minimum, którym było wyjście z grupy, nie został więc zrealizowany. Biało-Czerwoni zanotowali najgorszy występ w MŚ w historii, co nie może napawać optymizmem. O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Artura Siódmiaka. Były obrotowy reprezentacji już po meczu z Czechami (remis 19:19) stwierdził wprost, że “tego nie dało się oglądać”. W rozmowie z WP SportoweFakty nawiązał do tych słów.

Chciałbym trochę naprostować, że chodziło mi wtedy o cały przebieg spotkania. Co prawda emocji w tym meczu nie brakowało, jednak rwany styl, ogromny nacisk na grę obronną sprawił, że trudno się to oglądało. Nie chodziło więc o to, że tylko Polacy zagrali źle, bo nie zagrali najgorzej, ale ogólnie o cały mecz. Szkoda oczywiście tej szansy na 10 sekund przed końcem, ale czasu nie wrócimy – podsumował.

Zdaniem legendarnego obrotowego niedzielny pojedynek ze Szwajcarią był już znacznie słabszy w wykonaniu naszej drużyny. – To był faktycznie słaby mecz Polaków. Brakowało nam pewności, a dodatkowo popełniliśmy zdecydowanie za dużo zbyt prostych błędów, które nie powinny się przytrafić. Mieliśmy dużo strat, co wykorzystali Szwajcarzy, którzy strzelili dużo bramek z kontry. Ja, mówiąc szczerze, musiałem wczoraj trochę ochłonąć, bo nie spodziewałem się, że ten turniej się tak potoczy – stwierdził nasz rozmówca.

Ktoś powie, że się cofnęliśmy, ale mieliśmy gorsze i lepsze momenty. Było nas stać na walkę o miejsca 10-15 – stwierdził dla WP SportoweFakty Artur Siódmiak. Były obrotowy ocenił występ Polaków na MŚ i nawiązał do przyszłości Marcina Lijewskiego. Dwie porażki, jeden remis i brak awansu do turnieju głównego – tak można podsumować występ reprezentacji Polski w…

Ktoś powie, że się cofnęliśmy, ale mieliśmy gorsze i lepsze momenty. Było nas stać na walkę o miejsca 10-15 – stwierdził dla WP SportoweFakty Artur Siódmiak. Były obrotowy ocenił występ Polaków na MŚ i nawiązał do przyszłości Marcina Lijewskiego. Dwie porażki, jeden remis i brak awansu do turnieju głównego – tak można podsumować występ reprezentacji Polski w…