Eksperci wskazują następcę Szczęsnego. “Powinna być hierarchia”

Wrześniowe mecze Ligi Narodów pokazały, że Łukasz Skorupski czuje się nieco pewniej między słupkami kadry od Marcina Bułki. Zdaniem byłych bramkarzy polskiej reprezentacji, to 33-latek w większym stopniu zapracował na kredyt zaufania od selekcjonera.

Gdy Wojciech Szczęsny ogłosił zakończenie kariery, pojawiło się pytanie, kto zastąpi go między słupkami reprezentacji Polski. Naturalnymi kandydatami do tej roli zostali Łukasz Skorupski oraz Marcin Bułka. Dodajmy, że Michał Probierz na wrześniowe zgrupowanie zaprosił też Bartłomieja Drągowskiego i Bartosza Mrozka.

W przegranym 0:1 starciu z Chorwacją Skorupski nie potrafił zatrzymać Luki Modricia, który popisał się precyzyjnym strzałem z rzutu wolnego. Czy golkiper mógł zachować się lepiej? Zdania naszych rozmówców są podzielone.

Skorupski przy bramce nic nie mógł zrobić, może gdyby spekulował, ale wiadomo, że to duże ryzyko dla bramkarza. To była idealnie uderzona piłka przez Modricia z rzutu wolnego. Bramkarz zaliczył solidny występ i mimo to, że przegraliśmy, dosyć solidnie to wyglądało. Już przed tymi dwoma meczami wydawało mi się, że Skorupski powinien być numerem jeden. Wracając do meczu mistrzostw Europy z Francją, zagrał wtedy kapitalne spotkanie. Gdyby nie on, może byśmy przegrali 0:7 albo 1:7. To była przepustka do tego, żeby być numerem jeden, nie wiedząc wtedy oczywiście o tym, że Wojtek Szczęsny zrezygnuje po drodze. Tak się wydarzyło i nie wiem, dlaczego aż tak mocna zaczyna być rywalizacja. Zdaję sobie sprawę, że mamy też wartościowych bramkarzy, ale powinna być jakaś hierarchia – tłumaczył w rozmowie z WP SportoweFakty Adam Matysek.

Wrześniowe mecze Ligi Narodów pokazały, że Łukasz Skorupski czuje się nieco pewniej między słupkami kadry od Marcina Bułki. Zdaniem byłych bramkarzy polskiej reprezentacji, to 33-latek w większym stopniu zapracował na kredyt zaufania od selekcjonera. Gdy Wojciech Szczęsny ogłosił zakończenie kariery, pojawiło się pytanie, kto zastąpi go między słupkami reprezentacji Polski. Naturalnymi kandydatami do tej roli zostali Łukasz…

Wrześniowe mecze Ligi Narodów pokazały, że Łukasz Skorupski czuje się nieco pewniej między słupkami kadry od Marcina Bułki. Zdaniem byłych bramkarzy polskiej reprezentacji, to 33-latek w większym stopniu zapracował na kredyt zaufania od selekcjonera. Gdy Wojciech Szczęsny ogłosił zakończenie kariery, pojawiło się pytanie, kto zastąpi go między słupkami reprezentacji Polski. Naturalnymi kandydatami do tej roli zostali Łukasz…