Co za rotacja, niewiarygodny strzał
- by Shiloh Dynasty
- 22
Adrian Purzycki zapamięta na długo niedzielny mecz Odry Opole z Pogonią Siedlce. 26-latek oddał fenomenalny strzał zza pola karnego i prawdopodobnie zdobył najpiękniejszą bramkę w karierze.
To było całkiem przyjemne niedzielne popołudnie dla kibiców Odry Opole. Zespół prowadzony przez Radosława Sobolewskiego wygrał z Pogonią Siedlce 4:1 po dość średniej inauguracji sezonu (przegrana z Ruchem Chorzów 0:2).
Opolanie zdeklasowali beniaminka Betclic I ligi. Dwa gole strzelił Dawid Wolny, ale to nie o nim będzie się mówić najgłośniej po tym spotkaniu.
Wszystko za sprawą Adriana Purzyckiego, który w 75. minucie dokonał czegoś niezwykłego. Oddał absolutnie zjawiskowy strzał zza pola karnego. Piłka nabrała niecodziennej rotacji i wpadła do bramki idealnie od poprzeczki. Kibice łapali się za głowy, a próbujący interweniować Mateusz Pruchniewski mógł tylko podziwiać tor lotu futbolówki.
Sytuacja z Purzyckim jest o tyle ciekawa, że to nigdy nie był zawodnik od pięknych goli. To znaczy on raczej nie jest od strzelania. Jeśli trafia, to zazwyczaj raz na sezon. Nigdy nie zdarzyło mu się zdobyć więcej niż dwóch bramek w sezonie.
Adrian Purzycki zapamięta na długo niedzielny mecz Odry Opole z Pogonią Siedlce. 26-latek oddał fenomenalny strzał zza pola karnego i prawdopodobnie zdobył najpiękniejszą bramkę w karierze. To było całkiem przyjemne niedzielne popołudnie dla kibiców Odry Opole. Zespół prowadzony przez Radosława Sobolewskiego wygrał z Pogonią Siedlce 4:1 po dość średniej inauguracji sezonu (przegrana z Ruchem Chorzów 0:2).…
Adrian Purzycki zapamięta na długo niedzielny mecz Odry Opole z Pogonią Siedlce. 26-latek oddał fenomenalny strzał zza pola karnego i prawdopodobnie zdobył najpiękniejszą bramkę w karierze. To było całkiem przyjemne niedzielne popołudnie dla kibiców Odry Opole. Zespół prowadzony przez Radosława Sobolewskiego wygrał z Pogonią Siedlce 4:1 po dość średniej inauguracji sezonu (przegrana z Ruchem Chorzów 0:2).…