“Klasyczna tragedia”. Lewandowski w potrzasku
- by Shiloh Dynasty
- 41
– Ta nagonka jest obrazem kryzysu w polskiej piłce, a on jest najmniej w kryzysie – mówi dr Dariusz Parzelski. Certyfikowany psycholog sportu nazywa Roberta Lewandowskiego bohaterem klasycznej tragedii.
Robert Lewandowski jest powszechnie uznawany za najlepszego polskiego piłkarza w historii. Kilka lat temu wkroczył na salony światowego futbolu. Przez moment siedział nawet przy jednym stole z Leo Messim i Cristiano Ronaldo.
W końcu dwukrotnie został wybrany Piłkarzem Roku FIFA, a gdy “France Football” odwołała w 2020 roku plebiscyt Złotej Piłki, który niechybnie wygrałby “Lewy”, fani na całym świecie byli zniesmaczeni wyborem redakcji.
Po podbiciu Bundesligi udowodnił swoją wartość w Barcelonie. W minionym sezonie poprowadził Dumę Katalonii do odzyskania mistrzostwa Hiszpanii i został królem strzelców La Ligi. To jego dziewiąty tytuł mistrza kraju z rzędu i szósta kolejna korona – takiej serii nie miał nawet Messi.
Problem w tym, że w ostatnich tygodniach “Lewy” jest cieniem samego siebie. Sezon 2023/24 jest do tej pory jego najsłabszym pod względem skuteczności od ponad dekady. Strzelił dla Barcelony raptem 8 goli.
Z kolei w całym 2023 roku dla reprezentacji Polski zdobył tylko cztery bramki. Równie mało co przed rokiem. Aby znaleźć słabszy dla niego rok w drużynie narodowej (nie licząc “kadłubowego” z powodu pandemii w 2020 r.) trzeba się cofnąć aż do 2013 r. Nie rzuca też na kolana lista jego “ofiar”. Dwa gole strzelił Wyspom Owczym, a po jednym Mołdawii i Łotwie.
“Lewy” stracił parasol ochronny. Jest krytykowany przez media w Polsce i Hiszpanii, cierpliwość do niego tracą też kibice Biało-Czerwonych. – Cały czas gra w FC Barcelonie, strzela gole dla reprezentacji. Ta cała nagonka jest obrazem kryzysu w polskiej piłce, a on jest najmniej w kryzysie – mówi WP SportoweFakty dr Dariusz Parzelski, certyfikowany psycholog sportu Polskiego Towarzystwa Psychologicznego.
Czy 35-letniego dziś Lewandowskiego stać jeszcze na to, by ponownie wzbić się na szczyt, czy nie jest mentalnie wypalony? – Na pewno tam jest miks emocji. Natomiast jestem przekonany, że lata pracy nad tym, żeby być na takim poziomie, nauczyły go, żeby odpowiednio zarządzać emocjami, a też odróżniać wartościowe informacje na temat jego funkcjonowania od informacji, które nie niosą żadnego “feedbacku”, takiego merytorycznego. Bo słuchanie kibiców, że “skończył się”, to nie jest żadna informacja, z której piłkarz może czerpać – stwierdza.
– Ta nagonka jest obrazem kryzysu w polskiej piłce, a on jest najmniej w kryzysie – mówi dr Dariusz Parzelski. Certyfikowany psycholog sportu nazywa Roberta Lewandowskiego bohaterem klasycznej tragedii. Robert Lewandowski jest powszechnie uznawany za najlepszego polskiego piłkarza w historii. Kilka lat temu wkroczył na salony światowego futbolu. Przez moment siedział nawet przy jednym stole z…
– Ta nagonka jest obrazem kryzysu w polskiej piłce, a on jest najmniej w kryzysie – mówi dr Dariusz Parzelski. Certyfikowany psycholog sportu nazywa Roberta Lewandowskiego bohaterem klasycznej tragedii. Robert Lewandowski jest powszechnie uznawany za najlepszego polskiego piłkarza w historii. Kilka lat temu wkroczył na salony światowego futbolu. Przez moment siedział nawet przy jednym stole z…