Tak ma wyglądać skład Polski na Arabię. Przetasowania po Meksyku

Wciąż z jednym napastnikiem i czwórką obrońców, ale z dwójką defensywnych pomocników. Bez Nicoli Zalewskiego i wiele wskazuje, że z Michałem Skórasiem albo Przemysławem Frankowskim. Gdyby sugerować się ostatnim treningiem kadry Czesława Michniewicza, drugi mecz na mundialu z Arabią Saudyjską zaczniemy właśnie w takim ustawieniu. Początek spotkania w sobotę o godz. 14. Relacja na żywo w Sport.pl i w aplikacji Sport.pl LIVE.

A to oznacza, że w sobotę linia obrony – podobnie jak ustawienie z czwórką defensorów – powinno pozostać bez zmian: Matty Cash, Kamil Glik, Jakub Kiwior i Bereszyński. Zmiany za to mają być w drugiej linii. Gdyby sugerować się ostatnim treningiem kadry, w meczu z Arabią powinniśmy wrócić do sprawdzonego systemu z dwójką cofniętych środkowych pomocników. Będą nimi Grzegorz Krychowiak i Krystian Bielik, który w meczu z Meksykiem pojawił się na boisku po przerwie, kiedy zmienił słabo grającego Zalewskiego.

Zalewski wydaje się największym przegranym meczu z Meksykiem. Ale wszystko wskazuje, że nie jedynym, bo Michniewicz, który zapowiadał, że w sobotę będą dwie albo trzy zmiany, rozważa także posadzenie na ławce Sebastiana Szymańskiego. Jego miejsce na skrzydle miałby zająć Michał Skóraś. Tak przynajmniej było na piątkowym treningu.

– Skóraś jest gotowy, by zagrać od początku, choć obecność tutaj nie gwarantuje jeszcze miejsca w składzie – powiedział w czwartek Michniewicz, który pojawił się na konferencji prasowej razem z Kamińskim i właśnie Skórasiem. Selekcjoner dodawał, że już w meczu z Meksykiem myślał o tym, by skrzydłowego Lecha wpuścić na boisko. – Myśleliśmy o takiej zmianie, ale Kuba [Kamiński] czuł się dobrze, grał dobrze, więc nie doszła ona do skutku – tłumaczył.

Wciąż z jednym napastnikiem i czwórką obrońców, ale z dwójką defensywnych pomocników. Bez Nicoli Zalewskiego i wiele wskazuje, że z Michałem Skórasiem albo Przemysławem Frankowskim. Gdyby sugerować się ostatnim treningiem kadry Czesława Michniewicza, drugi mecz na mundialu z Arabią Saudyjską zaczniemy właśnie w takim ustawieniu. Początek spotkania w sobotę o godz. 14. Relacja na żywo…

Wciąż z jednym napastnikiem i czwórką obrońców, ale z dwójką defensywnych pomocników. Bez Nicoli Zalewskiego i wiele wskazuje, że z Michałem Skórasiem albo Przemysławem Frankowskim. Gdyby sugerować się ostatnim treningiem kadry Czesława Michniewicza, drugi mecz na mundialu z Arabią Saudyjską zaczniemy właśnie w takim ustawieniu. Początek spotkania w sobotę o godz. 14. Relacja na żywo…