Czesław Michniewicz wysłał SMS do Roberta Lewandowskiego
- 80
“Robert, obserwowaliśmy twoje ostatnie mecze. Zasłużyłeś na powołanie, zapraszam na zgrupowanie” – takiego SMS-a wysłał selekcjoner do kapitana reprezentacji Polski. Następnego dnia rano Lewandowski odpisał: “Dziękuję, do tej pory żaden selekcjoner nigdy nie zaprosił mnie na zgrupowanie. Będę”.
Na liście jest 30 zawodników, wśród nich trzech debiutantów: Jakub Piotrowski z bułgarskiego Łudogorca Razgrad, Mateusz Łęgowski z Pogoni Szczecin oraz Michał Skóraś z Lecha Poznań.
– Kuba Piotrowski ma mi dać odpowiedź, czy da radę grać na pozycji numer sześć. Z defensywnych pomocników o takiej charakterystyce mam tylko Grześka Krychowiaka – mówił trener Michniewicz. – Atutem Kuby jest to, że gra w Lidze Europy i doświadczenie z gry w klubach zagranicznych. Łęgowskiego obserwowałem od dawna. Podobnie jak Miłosza Matysika z Jagiellonii oraz Huberta Adamczyka z Arki. Mateusza oglądałem w meczu z Cracovią w poprzednim sezonie. Zagrał dobrze, a w następnym nie wystąpił, bo trener Kosta Runjaić rotował młodymi zawodnikami, teraz gra regularnie. Pytałem o niego dyrektora sportowego Pogoni Darka Adamczuka, trenera Marcina Dornę, który zna go z drużyn młodzieżowych. Uzyskałem wiele dobrych informacji, wysoko oceniam jego umiejętności piłkarskie, choć to nie jest jeszcze gotowy reprezentant, ale ma potencjał i coś więcej niż rówieśnicy. Na pewno będzie z nami na zgrupowaniu do meczu z Holandią, a potem może pojedzie na mecz młodzieżówki. Rozmawiałem z nim, powiedziałem mu o tym, a na koniec dodałem, że będzie w pokoju z Lewandowskim i kapitan pyta, czy chce spać od ściany czy od okna – żartował Michniewicz.
Powołanie Michała Skórasia selekcjoner skomentował tak: – Spotkałem się z nim przed meczem z Lechią, mówiłem, że ma szansę na powołanie, strzelił gola, potem trafił w pucharach z Villarreal i z Pogonią. Daje drużynie dynamikę, a my szukamy skrzydłowych. Trzeba pamiętać, że nie ma z nami Kamila Jóźwiaka, który w USA nie gra tyle, ile potrzeba. Liga MLS kończy sezon zasadniczy 9 października i zespół Karola Świderskiego oraz Jóźwiaka raczej nie awansuje do play-off. Mają normalnie trenować, ale bardzo prawdopodobne, że do 20 listopada czekają ich tylko spotkania towarzyskie, a to nie to samo, co mecze oficjalne – mówił Michniewicz.
“Robert, obserwowaliśmy twoje ostatnie mecze. Zasłużyłeś na powołanie, zapraszam na zgrupowanie” – takiego SMS-a wysłał selekcjoner do kapitana reprezentacji Polski. Następnego dnia rano Lewandowski odpisał: “Dziękuję, do tej pory żaden selekcjoner nigdy nie zaprosił mnie na zgrupowanie. Będę”. Na liście jest 30 zawodników, wśród nich trzech debiutantów: Jakub Piotrowski z bułgarskiego Łudogorca Razgrad, Mateusz Łęgowski z Pogoni…
“Robert, obserwowaliśmy twoje ostatnie mecze. Zasłużyłeś na powołanie, zapraszam na zgrupowanie” – takiego SMS-a wysłał selekcjoner do kapitana reprezentacji Polski. Następnego dnia rano Lewandowski odpisał: “Dziękuję, do tej pory żaden selekcjoner nigdy nie zaprosił mnie na zgrupowanie. Będę”. Na liście jest 30 zawodników, wśród nich trzech debiutantów: Jakub Piotrowski z bułgarskiego Łudogorca Razgrad, Mateusz Łęgowski z Pogoni…