I co panowie z Bayernu? Tak wam Lewandowski zagrał na nosie

Dla takich piłkarzy jak Robert Lewandowski powinno robić się wyjątki. Bayern Monachium powiedział “nie”, a Polak zagrał na nosie szefom klubu. Odkąd trafił do Bundesligi 12 lat temu nie zaliczył takiego sezonu.

Zasady Bayernu Monachium są jasne i niezmienne od wielu lat: piłkarze po 30. roku życia mogą liczyć na przedłużenie umowy tylko o 12 miesięcy. Wszystko po to, żeby klub nie został z zawodnikiem z długim kontraktem, który wraz z wiekiem stracił wszystkie swoje walory.

Ale od zasad powinny być wyjątki. Tym bardziej, gdy mówimy o jednym z najlepszych piłkarzy na świecie, który prowadzi wzorowe życie poza boiskiem. Lewandowski od lat dba o siebie, inwestuje w rozwój osobisty, ma personalnych trenerów i zwraca uwagę na takie detale jak chociażby prawidłowy sen.

I u Lewandowskiego widać efekty. W tym sezonie zagrał najwięcej minut w Bundeslidze odkąd trafił do ligi niemieckiej. I to w momencie, gdy niedługo będzie świętował 34. urodziny, a Bayern nie chciał dać mu dwuletniej umowy.

Wszyscy widzą tylko nie Bayern?

We wrześniu ubiegłego roku Lewandowski udzielił wywiadu, w którym (nie pierwszy raz zresztą) powiedział, że czuje się dużo młodziej niż wynika to z metryki. Jego tezę potwierdzają także wyniki badań.

– Tego lata miałem najlepsze wyniki w mojej karierze. Jeśli przed rokiem miałem 27 lat, to teraz mam 25 lub 26. Moje statystyki w wieku 33 lat są lepsze niż kiedykolwiek wcześniej. Nie tylko kondycja – przyznał “Lewy” w rozmowie ze “Sport Bildem”.

– Wszystkie pomiary na boisku są tak dobre, jak nigdy wcześniej. Po czterech tygodniach przerwy miałem lepszą bazę przed przygotowaniami niż kiedykolwiek wcześniej w mojej karierze. 33 lata to tylko liczba. Nie pokazuje, ile naprawdę mam lat – dodał.

Lewandowski odkąd w 2010 roku trafił do Bundesligi tylko raz nie przekroczył granicy 30 meczów w lidze. W poprzednim sezonie z powodu kontuzji odniesionej w reprezentacji Polski musiał pauzować kilka tygodni.

Dla takich piłkarzy jak Robert Lewandowski powinno robić się wyjątki. Bayern Monachium powiedział “nie”, a Polak zagrał na nosie szefom klubu. Odkąd trafił do Bundesligi 12 lat temu nie zaliczył takiego sezonu. Zasady Bayernu Monachium są jasne i niezmienne od wielu lat: piłkarze po 30. roku życia mogą liczyć na przedłużenie umowy tylko o 12 miesięcy. Wszystko…

Dla takich piłkarzy jak Robert Lewandowski powinno robić się wyjątki. Bayern Monachium powiedział “nie”, a Polak zagrał na nosie szefom klubu. Odkąd trafił do Bundesligi 12 lat temu nie zaliczył takiego sezonu. Zasady Bayernu Monachium są jasne i niezmienne od wielu lat: piłkarze po 30. roku życia mogą liczyć na przedłużenie umowy tylko o 12 miesięcy. Wszystko…